Michael Palin ryzykuje bankructwo, przyznając się do podejmowania prac, które „nie były dobrze płatne”

Legenda Hollywood , Sir Michael Palin, wyznał, że jego ojciec nigdy nie chciał, aby został aktorem z powodu obaw finansowych. Ten ceniony aktor komediowy, mający 82 lata, zyskał sławę pod koniec lat 60., kiedy nawiązał współpracę z autorem komedii Terrym Jonesem. Ten dynamiczny duet napisał i wyprodukował takie seriale jak Monty Python i Hotel Zacisze, które wywindowały ich kariery na duży ekran.
Mimo że ostatni film trafił na ekrany w 1983 roku, te uwielbiane filmy regularnie powracają na nasze ekrany w każde Boże Narodzenie. Ale ta epicka seria filmowa mogła nigdy nie powstać.
Zanim aktor stał się uwielbianym brytyjskim aktorem, jego ojciec ostrzegał go, by unikał wchodzenia w świat Hollywood . W wywiadzie dla „The Telegraph” w 2017 roku, ojciec trójki dzieci wyznał: „Mój ojciec bardzo stanowczo zabraniał mi zostania aktorem.
„Wydał dużo pieniędzy na moją edukację w Shrewsbury School i uważał to za śliską ścieżkę prowadzącą do bankructwa. Ale podczas studiów w Oksfordzie zaprzyjaźniłem się z Terrym Jonesem.
„Ostatecznie napisaliśmy The Frost Report, zanim przeszliśmy do ostatecznego celu, jakim było rozśmieszanie ludzi i tworzenie odrobiny komedii, co udało się zrobić w przypadku Monty Pythona.
„Chciałbym móc powiedzieć, że widzieliśmy przed sobą świetlaną przyszłość, ale tak naprawdę mieliśmy po prostu szczęście, że mieliśmy wtedy tę konkretną pracę. Nie była dobrze płatna, ale wystarczyła, żeby założyć rodzinę”.
Na szczęście dla nas aktor zignorował ostrzeżenia swojego ojca i stał się jednym z najbardziej lubianych brytyjskich aktorów na ekranie.
Stało się to po tym, jak ulubieniec telewizji opowiedział o swoim testamencie i przyznał w poruszającym wywiadzie, że jego dzieci „będą wiedziały, gdzie znaleźć to, czego potrzebują, gdybym umarł”.
82-latek był żonaty z Helen Gibbins przez prawie 60 lat, zanim zmarła ona dwa lata temu z powodu przewlekłej choroby nerek. Teraz opowiedział o swojej śmierci w wywiadzie dla podcastu Marie Curie .
Przyznał: „Myślę o śmierci, a rodzina jest w tym względzie raczej wspaniała: »Czy sporządziłeś testament? Czy mogę się w nim znaleźć?«. Sporządziłem testament i tak dalej. Moja rodzina, moje dzieci wiedzą, gdzie znaleźć to, czego potrzebują, gdybym umarł”.
Aktor ma troje dzieci: Helen: 56-letniego Thomasa, 54-letniego Williama i 50-letnią Rachel. Powiedział słuchaczom, że podał im wszystkie swoje hasła na wypadek, gdyby „przejechał go autobus”.
„Nieważne, jak jesteś w formie, wszystko może się zdarzyć. Ale ja nie rozpamiętuję śmiertelności. Rozpamiętuję życie”. Michael, który poznał swoją żonę, gdy oboje byli nastolatkami podczas letniej wycieczki do Suffolk, dodał: „Mam teraz 82 lata, czyli dłużej niż jakikolwiek mężczyzna z rodu Palin przeżył 200 lat.
„Utrzymuję formę i na szczęście pracuję, wykonując dość trudne zadania, takie jak kręcenie filmów i tak dalej. Oszukuję się, że wszystko będzie dobrze, a jednak wiem, że tak nie będzie, bo czasami człowiek czuje się zmęczony.
„Wstając z łóżka, czujesz się lekko niepewnie i myślisz: »Co się dzieje?«. No cóż, stary samochód trochę rdzewieje”. Sir Michael w ostatnich latach zmagał się z problemami zdrowotnymi, a w 2019 roku przeszedł operację na otwartym sercu w celu naprawy zastawki.
Opowiadając o operacji ratującej życie, powiedział: „To naprawdę uratowało mi życie. I tak to przeszedłem, co uważam za bardzo ważne – trzeba wiedzieć, że ciało jest wrażliwe. A im człowiek starszy, tym bardziej jest wrażliwe”.
Daily Express